Przy Rozdrożu Izerskim znajduje się kamień-obelisk z wykutą datą i znakiem krzyża. Wygląda na pomnik upamiętniający czyjąś śmierć, poniesioną prawdopodobnie w tym miejscu (chyba, że pierwotna lokalizacja pomnika jest inna).
Aktualizacja (mail z 13.04.2015r. od pana P.G.z Mlądza):
"Jakieś 2 lata temu odkryłem ów kamień pod ściołą . Wspólnie z kolegą postawiliśmy go na nogi, obróciliśmy do drogi i wkopaliśmy. Nie było łatwo ... Odmalowałem żłobienia. Moja teoria : to pierwotny kamień - pomnik R. Wenigera. Kolejne pomniki dostały datę i nazwisko, a następnie historię śmierci. Rodzina, czy też fundatorzy tych kamieni być może nie odnaleźli pierwszego kamienia. Ale to tylko moja teoria. Jest w lesie kilka podobnych kamieni, np. Kratzerta - tragicznie
zmarłego starszego zrywkarza w pobliżu "Skrótu Wiśniewskiego" (także przeze mnie odświeżony). Niemcy oznaczali chyba też datami miejsca ukończenia dróg w danym roku. Jest bowiem kilka takich kamieni z rosnącą datą na "wysokiej drodze" przy "Byczej chacie"."
zmarłego starszego zrywkarza w pobliżu "Skrótu Wiśniewskiego" (także przeze mnie odświeżony). Niemcy oznaczali chyba też datami miejsca ukończenia dróg w danym roku. Jest bowiem kilka takich kamieni z rosnącą datą na "wysokiej drodze" przy "Byczej chacie"."