[wiem, że to tylko widoki, ale jakie! podobają mi się te krajobrazy i nie mogłam się powstrzymać przed podzieleniem się nimi na blogu. Zdjęcia zrobił Uczestnik o poranku, gdzieś po 4 nad ranem, 24.06.2012 r.]
piątek, 29 czerwca 2012
niedziela, 17 czerwca 2012
Coś dla kobiet, czyli kamień z naszego obejścia
Każdy chyba wie, że Góry Izerskie obfitują w różniste minerały, kamienie mniej lub bardziej szlachetnie. Zawsze wydawało mi się, że trzeba wyruszyć w pewne, znane li i jedynie poszukiwaczom szlachetnych kamieni, tajemne miejsca, aby natknąć się na te wszystkie kamienne cudowności. Podczas ostatniego pobytu w Ruderii wyrywałam chwasty (no dobra, dokonywałam subiektywnej selekcji roślinności :)) z muru. Moją uwagę zwrócił ten oto kamień:
A dokładniej: zwróciłam uwagę na te fioletowe "wtręty" w kamieniu. Nie mam wiedzy geologicznej - czy to jakaś odmiana granitu? Na naszym podwórku rozpoznaję jedynie łupki łyszczykowe. Jeśli to byłby granit, to może to fioletowe coś, to może nieśmiałe zaczątki ametystów? Dotychczas ametysty kojarzyły mi się z dorodnymi szczotkami kwarcowymi...Widok tych fioletowych "wtrętów" zasiał we mnie wątpliwość. Czyżbyśmy w ścianach stodoły i murze mieli małą przydomową kopalnię niedorobionych ametystów ;)? Chyba jednak niemożliwe. Poniżej - pierścień z prawdziwym ametystem :
pierścień ten należał do babci Uczestnika, trafił się mnie :) |
ametyst ten podobno pochodzi z Ameryki Południowej |
niedziela, 10 czerwca 2012
Buszując w zbożu, czyli kolejne fragmenty historii mieszkańców domu
Znalezione w plewach strychowych:
jesteśmy niemal pewni - na podstawie znanego nam powojennego zdjęcia - że Oswald to trzeci od prawej, dobrze widoczny na zdjęciu |
kartka wysłana 14.04.1916 r. pocztą polową, nadawcą jest Oswald, adresatem prawdopodobnie jego matka |
to musiało być interesujące zdjęcie! niestety, widać jedynie ramię, drzewa w tle i coś, o co wsparta była postać |
prawdopodobnie kartka wysłana również z frontu przez Oswalda |
ta kartka została wysłana z Bochum 31.01.1944 r., adresatem był Herbert, jeden z synów Oswalda |
podpisy kolegów |
A na koniec zbożowych opowieści - nasza mała Jagoda, która coraz lepiej znajduje się w domu. Ach, i niedługo sklep w Przecznicy będzie czynny! Można bez obaw o przeżycie przyjeżdżać na wakacje...:)
Mamy już podłogę...
...pod zadaszeniem na tyłach domu. Wymyśliłam ją chyba jesienią. Wykorzystaliśmy stare belki (po nieszczęsnym dachu), podsypką też dysponowaliśmy, część cegieł przybyła do nas od Przemka z Rząśnika (jeszcze raz dziękujemy!) część wynaleźliśmy w obejściu, a część pochodzi z rozbiórki domu w Mirsku. Wykonaniem zajął się Uczestnik (swoją drogą, przy aktywnym uczestnictwie w remoncie domu można nauczyć się kilku fachów). Jest już miejsce na stolik, krzesełka i możliwość popijania kawy na zewnątrz. Pozostaje jeszcze kwestia wykończenia widocznego odwodnienia (człowiek uczy się po fakcie...) i wykończenie ściany. Oczywiście, jedynie w tym zakątku domostwa :)
Oprócz układania cegieł Uczestnik aktywnie buszował w zbożu na strychu...Napiszę o tym wieczorem.A teraz rzut okiem na wymyśloną podłogę :)
młodej podłoga bardzo się spodobała ;) |
środa, 6 czerwca 2012
niedziela, 3 czerwca 2012
Okruchy z przeszłości - ciąg dalszy
Poniżej kolejne znaleziska z ocieplenia sufitu...
Na początek zdjęcie statku (zakład fotograficzny, który je wykonał, zlokalizowany był w Kiel):
Kolejne zdjęcie, bardzo zniszczone:
Teraz trochę religii - fragmenty jakiejś modlitwy ?
[jak tak dalej pójdzie, Uczestnik zostanie przemianowany na buszującego w zbożu...:)]
Aktualizacja, 06.06.12 r. : informacje dot. dwóch pierwszych zdjęć (zmiany widoczne w podpisach)
Na początek zdjęcie statku (zakład fotograficzny, który je wykonał, zlokalizowany był w Kiel):
zdjęcie związane jest z jednym z synów (Herbert) pana Oswalda, który służył w Marynarce Wojennej |
być może to Pauline Eckart, żona Oswalda |
Na koniec powojenny akcent - pismo w strzępach, datowane na 23.09.1949 r. - wydane przez Zarząd Gminny w Przecznicy (na mapie z lat 40-tych widziałam w miejscu Przecznicy napis "Gm. Jelenie Skały"...):
[jak tak dalej pójdzie, Uczestnik zostanie przemianowany na buszującego w zbożu...:)]
Aktualizacja, 06.06.12 r. : informacje dot. dwóch pierwszych zdjęć (zmiany widoczne w podpisach)
Panowie ze strychu
Uczestnik sukcesywnie przebija się przez pradawne warstwy ocieplenia ruderyjnego sufitu nad główną izbą (pod deskami na górze znajduje się warstwa prastarych plew, zalegająca na warstwie gliny). Oto świeże odkrycie z rzeczonych plew:
Być może wśród panów jest "nasz" pan Oswald ?
Aktualizacja, 06.06.12 r.
na zdjęciu, po lewej stronie,w kapeluszu jest pan Oswald (informacja od wnuka)
mieszkańcy Przecznicy, prace w kamieniołomach |
Aktualizacja, 06.06.12 r.
na zdjęciu, po lewej stronie,w kapeluszu jest pan Oswald (informacja od wnuka)
Co do okoliczności powstania fotografii: zapytałam czy była to budowa drogi we wsi, nie mam potwierdzenia, ani zaprzeczenia. Być może syn pana Oswalda będzie coś wiedział na ten temat.
Aktualizacja, 10.06.12 r.
mężczyźni na zdjęciu - mieszkańcy Przecznicy - pracowali w kamieniołomach.
Aktualizacja, 10.06.12 r.
mężczyźni na zdjęciu - mieszkańcy Przecznicy - pracowali w kamieniołomach.
Subskrybuj:
Posty (Atom)