sobota, 5 marca 2011

Przyrodniczo - wspomnieniowo

Przeglądaliśmy dzisiaj znalezione płyty ze zdjęciami, na których były również fotki z Przecznicy i okolic. Trudno uwierzyć, że w kwietniu minie 2,5 roku, odkąd kupiliśmy dom i tym samym dusze sprzedaliśmy Izerom. Niby to krótki czas, ale z drugiej strony tyle się wydarzyło! Fugitujący tempus widać najlepiej po młodym (oj, wydoroślał nam syn!) i samym domu. I wbrew pozorom dom z biegiem czasu ma się lepiej :) No i w tym czasie też pojawiła się młoda, która w tym miesiącu skończy rok...Znalazłam kilka ciekawych, wg nas, fotek przyrodniczych z izerskich okolic. Może najpierw ulotne zjawiska pogodowe :
księżyc w świętej pamięci kasztanowcu - niczym kadr z "Nieustraszonych pogromców wampirów"

nasz ulubiony przystanek Janice - Grudza, tu też jest księżyc i może będzie z tego burza?

7 kwiecień 2009 r., świt nad Pasiecznikiem-widok od strony Janic
Teraz będzie jeden przedstawiciel fauny oraz młody, goszczący kolegę w swojej przecznickiej rezydencji :)
padalec sunący po kamieniach na pagórze powyżej naszej chałupy
młody z kolegą wyjadają makaron z garnka :)
Teraz zauważyłam, że niefrasobliwie wrzuciłam do jednego wora z fauną  padalca i dzieci ;) Noo, ale jakiś ordnung musi być;)

4 komentarze:

  1. Pozwolimy sobie na nieco prostactwa:
    popita do makaronu też niczego sobie!

    OdpowiedzUsuń
  2. post przedni, ale komentarz Ził powalił mnie:)))Ciekawa jeszcze jestem, czy gospodarz , czy gość trzyma gar?

    OdpowiedzUsuń
  3. Wracając z biegówek zajrzeliśmy w czwartek do Przecznicy. Oczywiście zauważyliśmy Wasz dom bez trudu - wyróżnia się pozytywnie na tle innych. Przykro, że dom opieki społ. niszczeje. Fajna strona o Przecznicy z mnóstwem materiałów. Oby wieś zaczęła przypominać tę ze starych widokówek. Na pewno się do tego przyczyniacie!
    Pozdrawiamy z nad Kwisy

    OdpowiedzUsuń
  4. Ził, no faktycznie, popita też jest, mąż nieopatrznie ją zostawił :)
    OLQA, gar trzyma kolega, jest starsz, więc bez trudu przechwycił łup:)
    Siedzibo Nawojów, miło nam,że rzuciliście okiem na naszą chałupę.A budynku opieki szkoda, przed wojną było tam schronisko.Jakiś czas temu widziałam ogłoszenie o sprzedaży tego budynku-może ktoś kupi i nada mu dawną świetność?Oby!

    OdpowiedzUsuń