...a tymczasem ekipa fachowców wykonuje następujące czynności w naszej chałupie: w kuchni kładzie tynk na 2 ścianach (ceglane ściany nie nadawały się wizualnie do tego, aby je tak zostawić), kładzie małe kafelki na ścianę, przy której stoi piec oraz będzie zlew, kładzie gres na podłogę, obija ścianę szczytową drewnem (tak jak było pierwotnie) i w miejscu wyburzonej dobudówki (trzymała wilgoć aż miło!) stawia rodzaj wiaty z użyciem dachówek i belek ze starego dachu. Nie mogę się doczekać, kiedy to wszystko zobaczę ! póki co - musimy udać się do marketu budowlanego z reklamacją opalarki: po 20 minutach pracy przestała działać :(
taa, a zdjęć domu z remontem w tle nadal poszukuję - mam już większość, muszę wyszukać te najstarsze.
U Was prace remontowe już daleko posunięte :) Kiedy planujecie zamieszkać? Oczekując na obszerną fotorelację serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń@Ananada, to posunięcie w remoncie jest pozorne:na razie chcemy mieć chociaż jedno pomieszczenie do pomieszkiwania.Masę rzeczy musimy jeszcze zrobić!Zresztą mam nadzieję,że uda mi się pokrótce wszystko opisać :)! co do zamieszkania tak na stałe-jesteśmy jeszcze dość mocno związani z obecnym miejscem zamieszkania i na razie będziemy często przyjeżdżać do naszej chałupy:)
OdpowiedzUsuńZaczęłam podczytywać ukradkiem to wypada się chociaż przywitać :))) Bardzo się cieszę, że znalazłam ten blog, uwielbiam tą tematykę... pochłaniam niczym najwspanialszą książkę. Nie jestem pewna czy na pewno w dobrym czasie znalazłam, bo mam full pracy obecnie ale mam nadzieję, że pogoda zdoła mnie wyciągnąć z domu :))))
OdpowiedzUsuńwitam i zapraszam do rozgoszczenia się:)
Usuń