środa, 26 października 2011

Kolejne stare zdjęcie!

Tym razem zdjęcie zrobione z okolic mostku - gdy z góry schodzi się w dół wsi.






...a kasztanowiec piękny i młody :)

6 komentarzy:

  1. Na nas kasztanowiec-zamachowiec wymógł to samo wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Wam dom zachował swoją duszę:-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale porównując oba zdjęcia -to tutaj widzę jednak widok powojenny (nieco inny stan elewacji (czyli znacznie późniejszy widok) i zerwana barierka.
    A kasztan (i w ogóle: drzewo)w tym miejscu pasował idealnie- jakby był tu od zawsze. Może by "odtworzyć" widok ;)?

    OdpowiedzUsuń
  4. posadźcie lipę... plisss. Ładny widok- otwarte podwórko, chata na rozdrożu.
    Albo dąb? Będzie wieczny i bezpieczny. Albo klon? Tradycyjny i żyje 1 000 lat. Albo jabłoń... albo dwie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mateus: też tak myślę,że zdjęcie świeżo po wojnie zostało zrobione, mieszkańcy wsi dopiero w 1946 roku zostali przesiedleni.
    Megi: nasze wyobrażenia o roślinności wokół domu ewoluują, właśnie w kierunku m.n. drzew owocowych:)Ja, na wsi chowana, nie wyobrażam sobie wiejskiego domu bez drzew owocowych:)

    OdpowiedzUsuń