tam gdzieś powinien być Stóg Izerski - zdjęcie zrobione na trasie Mirsk - Rębiszów, w okolicach zapory mirskiej |
tu nieznaczne zbliżenie: mgła układa się jak gigantyczne fale morskie |
Zdjęcia zrobiłam ja i do tego prastarym, prostym aparatem (Canon Power Shot A460), stąd jakość taka, jaka jest :)
A widok ten zaparł mi dech 29 grudnia 2011 r. o godzinie 16:05 :)
Dajcie się następnym razem przyłapać na pobycie, co?
OdpowiedzUsuń;)
Te stare canony i tak dają radę. Mam gdzieś jeszcze A530, czasem zabieram, jak nie chce mi się pentaxów targać. Efekty nadspodziewanie dobre.
OdpowiedzUsuńPiękna, ona spływa na naszą stronę .
OdpowiedzUsuńbajka , po prostu!
OdpowiedzUsuńkusisz Kyja, kusisz tymi widokami!!!
OdpowiedzUsuńja mam canonka G5 - dla mnie świetny, chociaż staruszek czasem łapie zawiechę ;)
misty mountains...
OdpowiedzUsuńTrochę jak rekin! Oj, takich widoków u nas nie doświadczysz! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń