wtorek, 16 sierpnia 2011

Portret młodej damy z samolotem linii brytyjskich w kuchni przecznickiej

...Wbrew pozorom, nie będzie to przedwojenne zdjęcie jednej z mieszkanek Przecznicy. Wręcz przeciwnie - całkiem świeże zdjęcie (z 14.08.2011 r.) całkiem młodej damy z całkiem nowego pokolenia (rocznik 2010) w nie całkiem wyremontowanej naszej przecznickiej kuchni :)



p.s. Już niedługo w Dobkowie, koło Wojcieszowa odbędą się po raz kolejny Kaczawskie Warsztaty Artystyczne (więcej info tu ), zawsze o nich zapominam, ale może w tym roku będzie inaczej :)

9 komentarzy:

  1. Młoda dama wygląda uroczo:-)))Chusteczka twarzowa bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Powtórzę za Asią i Wojtkiem, bardzo ładnie wygląda młoda mieszkanka w chusteczce na głowie, nie zapomnij, Kyja, o warsztatach, przeczytałam program, a może ulepisz jakiś fajne naczynie, czekam na relacje, pozdrowienia serdeczne ślę, pa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ledwie zrobione, a już wygląda jak pamiątkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiem, wiem, że już to czytałaś, ale muszę napisać. Piękna Keka! W tej chuście przeurocza.

    OdpowiedzUsuń
  5. jaka ona śliczna! Prawdziwa mała ludowa babka!

    OdpowiedzUsuń
  6. dziękuję za komplimenta, zapewne chustka zrobiła swoje:))
    Mario, może uda mi się coś ulepić - w teorii parę technik znam:)po cichu liczę na pomoc uzdolnionej cioci i kuzyna, którzy współtworzą ekomuzem ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też czekam na relację:-)))
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj tam, czepiasz się tego niewyremontowania - toż tam można jeść z podłogi!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ził, pod warunkiem,że się ją wymyje;)

    OdpowiedzUsuń